
Chateaubriand z sosem bearneńskim
- białe wytrawne wino: 30 ml
- ocet winny: 15 ml
- szalotka: 1 szt.
- estragon: 0.5 łyżeczki
- pieprz biały: 0.5 łyżeczki
- żółtko: 2 szt.
- masło: 115 g
- sól: 5 g
- czosnek: 6 ząbki
- pieprz kajeński (mielony): 1 szczypta
- sok z cytryny: 0.5 łyżeczki
- polędwica wołowa: 500 g
- oliwa z oliwek: 4 łyżki stołowe
- tymianek: 4 gałązki
Sposób przygotowania
krok 1
Sos:; wino z octem podgrzewamy z posiekaną szalotką, estragonem i rozgniecionymi ziarnami białego pieprzu. Odparowujemy na małym ogniu do 2/3 objętości. Przecieramy przez sito, wlewamy do garnka ustawionego na naczyniu z wrzątkiem. Dodajemy żółtka i szczyptę soli. Ubijamy, aż sos zgęstnieje. Nie doprowadzając do wrzenia, podgrzewamy. Dodajemy delikatnie podgrzane masło (100 g) i nadal ubijamy. Przyprawiamy czosnkiem (2 ząbki), solą, pieprzem cayenne i sokiem z cytryny.

iStock krok 2
Mięso: ustawiamy piekarnik na temp. 180°C. Polędwicę przecinamy na 2 grube befsztyki. Lekko rozgniatamy pięścią i smarujemy oliwą. Oprószamy solą i pieprzem. Wlewamy resztę oliwy na patelnię i obsmażamy po półtorej minuty z każdej strony. Wkładamy masło (15 g czyli 1 dużą łyżkę), gałązki tymianku i nieobrane 4 ząbki czosnku. Smażymy jeszcze pół minuty. Befsztyki wraz z wytworzonym sosem wkładamy na 6 min do piekarnika. Po 2 min polewamy je sosem, przewracamy i sprawdzamy, czy mięso ma odpowiedni stopień wysmażenia. Wyjmujemy mięso z pieca i pozostawiamy na 3–4 minuty, aby odpoczęło i po to by temperatura przeszła przez całe mięso odpwiednio równo (najlepiej zawinąć je w folię aluminiową). Dzięki temu również niepotrzebny płyn i krew zostaną w folii, a nie na talerzu. Podajemy z ziemniakami i sosem bearneńskim.

iStock

