Ciasto francuskie z mięsem mielonym

Sposób przygotowania

• krok 1

  Ser żółty: ścieramy na tarce o grubych oczkach. Możemy wykorzystać ulubioną półtwardą odmianę. Najlepiej sprawdzą się sery holenderskie, takie jak gouda, edam lub mazdamer. Miłośnicy wyrazistych smaków mogą zetrzeć dojrzały cheddar.

  

• krok 2

  Mięso: wrzucamy na rozgrzany olej. Rozdrabniamy je łyżką lub łopatką, żeby pozbyć się większych grudek. Najlepiej wykorzystać połączenie wieprzowiny z wołowiną, ale można też zrobić ciasto francuskie z mielonym indykiem lub kurczakiem. Przekąska będzie wtedy nieco chudsza. Podsmażamy mięso, aż lekko się zarumieni i wyparuje z niego cała woda.

  

• krok 3

  Farsz: wkładamy na patelnię 3 łyżki koncentratu pomidorowego. Podsmażamy go z mięsem. Pod wpływem temperatury zawarte w nim cukry ulegną karmelizacji i uwolni się kwas glutaminowy, dzięki czemu farsz będzie miał intensywny smak i aromat. Doprawiamy go solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi. Możemy także wykorzystać suszony czosnek, kmin rzymski lub wędzoną paprykę, w zależności od gustu. Przekąski z ciasta francuskiego z mięsem mielonym dobrze smakują też na ostro – do nadzienia warto dodać posiekane chili lub sos tabasco.

  

• krok 4

  Pieczenie: rozgrzewamy piekarnik do 190°C (tryb góra-dół). Dzielimy arkusz ciasta francuskiego na kwadraty. Wkładamy je do blaszki na muffiny (z okrągłymi wgłębieniami). Dzięki temu nadamy przekąsce kształt koszyczków i upewnimy się, że nadzienie pozostanie wewnątrz. Wkładamy do środka przestudzony farsz. Przykrywamy go serem żółtym. Sklejamy rogi kwadratów, żeby zamknąć mięso mielone w cieście francuskim. Możemy posmarować wierzch rozbełtanym żółtkiem i posypać sezamem lub czarnuszką. Pieczemy przez około 30 minut, na złoty kolor.

  

• krok 5

  Podanie: wyjmujemy ciasto francuskie z mięsem mielonym i serem żółtym z blaszki. Dekorujemy koszyczki świeżą natką pietruszki. Świetnie smakują z sosem czosnkowym, pomidorowym lub koperkowym. Warto podać je z surówką lub lekką sałatką z zielonych liści. Jeśli przyrządziliśmy ich więcej (na przykład na imprezę karnawałową), możemy je później odgrzać w piekarniku, żeby znów stały się chrupiące.