Ciasto na pierogi bez jajka
- mąka pszenna: 500 g
- woda: 250 ml
- olej: 50 g
- sól: 1 szczypta
Sposób przygotowania
krok 1
Wsypujemy do dużej miski mąkę pszenną. Najlepiej sprawdzi się typ 450, czyli mąka tortowa, typ 500, czyli mąka poznańska, lub typ 650, czyli mąka bułkowa. Dodajemy sporą szczyptę soli. Mieszamy suche składniki drewnianą łyżką. Ciasto pierogowe można wzbogacić ulubionymi przyprawami. Ciekawym pomysłem jest dosypanie kurkumy, która zmieni nieco jego kolor.

foodie.by.bb krok 2
Zagotowujemy wodę i po chwili, kiedy jest jeszcze gorąca, wlewamy ją do miski. Dodajemy olej (może być rzepakowy, ale sprawdzi się też słonecznikowy lub z pestek winogron). Mieszamy składniki na początku drewnianą łyżką lub łopatką. Zaparzenie mąki gwarantuje, że powstanie idealne ciasto na pierogi – miękkie i rozpływające się w ustach.

foodie.by.bb krok 3
Kiedy składniki ciasta przestygną, wykładamy je na stolnicę (najlepiej silikonową – nic się do niej nie przykleja i łatwo ją umyć) lub blat kuchenny podsypany mąką. Zagniatamy przez około 15 minut. Dla ułatwienia można wykorzystać mikser planetarny z odpowiednią końcówką (hakiem). Formujemy ciasto w kulę i zawijamy je w folię spożywczą. Odkładamy na 30 minut. Nie pomijajmy tego kroku, ponieważ jeśli nie „odpocznie”, będzie się kurczyć podczas rozwałkowywania.

foodie.by.bb krok 4
Dzielimy ciasto na pierożki na trzy części (jeśli mamy pod ręką specjalny nóż-skrobkę, użyjmy go zamiast zwykłego ostrza kuchennego, które może zostawić ślady na drewnianym blacie). Dwa kawałki ciasta przykrywamy ściereczką, żeby się nie zeschły, a trzecią część rozwałkowujemy na placek o grubości około 2–3 mm. Wycinamy kółka za pomocą szklanki lub spodu maszynki do formowania pierogów. Powtarzamy czynności z pozostałym ciastem.

foodie.by.bb krok 5
Nakładamy na wykrojone kółka dowolny farsz i sklejamy brzegi. Pasuje tu zarówno nadzienie wytrawne, jak i na słodko (na przykład z białym serem lub owocami). Pamiętajmy, o przykryciu uformowanych pierogów czystą ściereczką, żeby ciasto nie obeschło, zanim wrzucimy je na osolony wrzątek.

foodie.by.bb


