Ciasto pijana śliwka

Sposób przygotowania

• krok 1

  Suszone śliwki: wkładamy do miseczki. Rozcieńczamy wiśniówkę ciepłą, przegotowaną wodą, tak żeby wyszło około 1/3 szklanki płynu do macerowania. Zalewamy nim śliwki. Odstawiamy je na minimum 3 godziny, żeby „wypiły” alkohol. Możemy też zalać je czystą wódką lub ciemnym rumem. Proporcje możemy modyfikować, jeśli chcemy, żeby ciasto śliwka w czekoladzie miało wyraźny posmak alkoholu.

  

• krok 2

  Biszkopt kakaowy: oddzielamy białka od żółtek. W oddzielnej misce mieszamy mąkę pszenną (warto ją przesiać, żeby biszkopt wyszedł idealnie pulchny), proszek do pieczenia i kakao. Ubijamy białka (możemy dodać szczyptę soli, żeby je ustabilizować). Stopniowo wsypujemy cukier. Kiedy piana stanie się błyszcząca, dodajemy żółtka, jedno po drugim. Wsypujemy pozostałe składniki. Mieszamy masę na niskich obrotach miksera lub za pomocą szpatułki. Przelewamy ją do foremki wyłożonej pergaminem, o wymiarach 20x30 cm. Pieczemy w 180°C (tryb góra-dół) przez 20 minut lub do suchego patyczka. Warto zostawić biszkopt na 5 minut w cieple, z uchylonymi drzwiczkami, potem wystudzić w foremce, a następnie wyjąć na kratkę cukierniczą. Spód na placek pijana śliwka możemy upiec dzień wcześniej.

  

• krok 3

  Budyń: zagotowujemy 500 mleka. Rozpuszczamy w nim cukier puder i cukier waniliowy. Możemy też wykorzystać esencję waniliową, najlepiej domowej roboty. Dolewamy 2 łyżki likieru amaretto. W oddzielnym naczyniu rozrabiamy proszek budyniowy w pozostałym mleku. Dodajemy 4 żółtka. Mieszamy do połączenia składników. Stopniowo wlewamy do garnka. Podgrzewamy, energicznie rozbijając grudki rózgą lub łyżką, aż powstanie gęsty budyń. Zdejmujemy go z ognia i studzimy w temperaturze pokojowej.

  

• krok 4

  Masa budyniowa: ucieramy 300 g miękkiego masła. Kiedy zmieni kolor na jaśniejszy i stanie się puszyste, stopniowo łączymy je z wystudzonym budyniem. Pamiętajmy, że oba elementy masy powinny mieć podobną temperaturę, inaczej utworzą się grudki. Jeśli tak się stanie, możemy się ich pozbyć, przecierając gotowy krem przez sito. Wkładamy biszkopt z powrotem do blaszki wyłożonej pergaminem lub do rantu cukierniczego. Rozsmarowujemy na nim masę budyniową. Na wierzchu umieszczamy napęczniałe, odsączone owoce.

  

• krok 5

  Krem czekoladowy: rozpuszczamy masło w rondelku. Dorzucamy połamane na kawałki czekolady. Mieszamy, aż całkowicie się rozpuszczą, ale nie podgrzewamy zbyt mocno. Dodajemy kwaśną śmietanę. Do oddzielnego naczynia wsypujemy galaretkę wiśniową. Zalewamy ją połową szklanki gorącej wody. Dokładnie mieszamy, żeby całkowicie rozpuścić proszek. Łączymy płyn z masą czekoladową. Studzimy ją. Kiedy zacznie tężeć, rozprowadzamy ją na wierzchu deseru.

  

• krok 6

  Ciasto pijana śliwka w czekoladzie: chłodzimy w lodówce, aż wszystkie warstwy całkowicie stężeją. Kroimy deser za pomocą ostrza maczanego w gorącej wodzie. Dzięki temu otrzymamy kawałki o idealnie równych krawędziach. Możemy udekorować porcje listkiem mięty, suszoną śliwką lub innymi bakaliami.