Mięsny specjał, który kojarzy się z wakacjami to bez dwóch zdań kofty z jagnięciny. Przepis na kofty z wyśmienitymi dodatkami poleca szefowa kuchni Agata Wojda.
Składniki:
500 g mielonej łopatki jagnięcej
łyżeczka startego, świeżego imbiru
20 g drobno startego sera typu cheddar, emmentaler, gruyer
1/2 łyżeczki ostrej czerwonej papryki
łyżeczka soli
szczypta gałki muszkatołowej
płaska łyżeczka suszonej, mięty
2 ząbki czosnku, posiekane
żółtko
Kroki przygotowania:
Wszystkie składniki wyrabiamy na gładką masę. Doprawiamy, jak najbardziej nam smakuje. Masą oblepiamy patyki do szaszłyków, formując dość cienki wałek o dł. 20–25 cm. Gotowe kofty zostawiamy w lodówce na 30 min.
Smażymy na grillu (lub minimalnie natłuszczonej grillowej patelni) przez 6–8 min, co jakiś czas obracając. Gotowe kofty serwujemy z dodatkami np. w podłużnej bułce lub ciepłej picie.
Jako dodatki proponuję – pojedynczo lub po kilka naraz: gęsty jogurt przyprawiony do smaku sezamową pastą tahini, świeżo posiekaną miętą i koprem, posiekanym czosnkiem, solą i sokiem z cytryny plastry cebuli, zasolone i odstawione na 30 min, po czym wymieszane z posiekaną natką, oliwą i sumakiem majonez z odrobiną curry, kawałkami grillowanego ananasa i posiekaną kolendrą ajwar, czyli pastę z papryki, bakłażana i pomidorów serwowaną na zimno klasyczną sałatkę z posiekanych pomidorów, ogórka, cebuli i sera typu feta grillowane plastry bakłażana wymieszane z jogurtem, posiekanym czosnkiem i ostrą mieloną papryką sos chrzanowo-śmietanowy z dodatkiem łyżki żurawinowych konfitur.
Przepis pochodzi z magazynu "Moje Gotowanie" nr 10/2017
Porady:
>>> Gdy nie mamy pewności, czy mielone jest dostatecznie doprawione – weźmy kawałek i usmażmy, zanim uformujemy całą resztę. Jeśli masa zanadto klei się do rąk, przepłukujmy je w zimnej wodzie.
>>> Uformowane mięso powinno przed smażeniem lub grillowaniem poleżeć w lodówce – ok. 30 min. >>> Aby uniknąć przypalania się patyków, wokół których okleiliśmy kofty, należy je włożyć na 30 min do zimnej wody