Porady:
- Porzeczki możemy oderwać od ogonków już na etapie zrywania owoców. W tym celu przyda się widelec. Umieszczamy łodyżki między jego zębami i pewnym ruchem wyciągamy do góry. Oczywiście pamiętamy o podstawieniu miski na nasze zbiory.
- Zgodnie z tym przepisem możemy przygotować także nalewkę z czarnej i białej porzeczki.
- Zamiast cukru możemy dodać ksylitol lub erytrol, które są zdrowsze i mają niższy indeks glikemiczny.
- Spirytus i wodę możemy zastąpić wódką zbożową, np. żytnią.
- Nalewka z czerwonej porzeczki jest odpowiednia do spożycia już po 6 tygodniach, ale możemy ją przetrzymać nawet do 6 miesięcy – wtedy jej smak będzie jeszcze pełniejszy.
- Z proporcji podanych w przepisie powinniśmy uzyskać ok. 800 ml gotowego trunku.
Notka redakcyjna:
Dodatki do nalewki z czerwonej porzeczki
Aby wzbogacić smak nalewki, możemy dodać:
- przyprawy korzenne – takie jak imbir, cynamon, kardamon lub goździki,
- zioła – melisę lub miętę,
- inne owoce – np. drylowane wiśnie.
Zamiast cukru sprawdzi się miód o delikatnym aromacie, np. lipowy lub wielokwiatowy. Do nalewki nie jest wskazany miód spadziowy czy gryczany, których mocny smak zdominowałby aromat porzeczek.
Nalewka z czerwonej porzeczki – właściwości
Nalewka z porzeczek to trunek, który z powodzeniem może być stosowany w celach leczniczych. Owoce kryją w sobie mnóstwo cennych witamin i związków mineralnych. Wykazują również działanie przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe.
Uważa się, że nalewka z czerwonej porzeczki może być pomocna na przykład przy zapaleniu gardła lub nieżycie górnych dróg oddechowych, a także przy zaburzeniach trawiennych.
Co zrobić z owocami z nalewki?
Owoce z nalewki możemy wykorzystać do deserów, ciast lub tortów. Sprawdzą się do bajaderki lub czekoladowych pralinek. Z powodzeniem zastąpią poncz, którym nasączamy biszkopt. Możemy je wykorzystać także jako dodatek do lodów waniliowych lub panna cotty.
Jeśli nie potrzebujemy ich w tym momencie, warto przełożyć je do słoika, żebyś sięgnąć po nie w późniejszym czasie. Możemy zostawić je w całości lub zblendować na gęsty sos, np. do polania pankejków lub klasycznych naleśników.