
Sos malinowy to pyszny dodatek nie tylko do ciast i deserów. Doskonale sprawdza się także w wytrawnych kompozycjach, np. w sałatce z serem pleśniowym lub w połączeniu z pieczonym mięsem. Słodko-kwaśny sos z malin jest bardzo łatwy do przygotowania, a dzięki pasteryzacji możemy cieszyć się nim także poza sezonem. Dla podkreślenia smaku dodajemy odrobinę cukru pudru i sok z limonki.
- maliny: 300 g
- woda: 50 ml
- limonka: 0.5 szt.
- cukier puder: 20 g
Sposób przygotowania
krok 1
Maliny: myjemy krótko pod bieżącą wodą i osuszamy na ręczniku papierowym.
krok 2
Gotowanie: oczyszczone owoce przekładamy do garnka, wlewamy wodę, dodajemy sok z limonki i cukier puder. Podgrzewamy do momentu, aż maliny się rozgotują. Cały czas mieszamy, aby sos się nie przypalił.
krok 3
Przecedzanie: gorący sos malinowy ostrożnie przepuszczamy przez sitko o drobnych oczkach, przelewamy do słoika i odstawiamy do ostygnięcia.
Porady:
- Jeśli nie przeszkadzają nam małe nasionka malin, nie musimy przecedzać sosu przez sitko.
- Zamiast soku z limonki możemy dodać sok z cytryny.
- Zamiast cukru możemy sięgnąć po ksylitol, miód lub inną zdrowszą alternatywę.
- Aby szybciej rozdrobnić maliny, możemy dodatkowo je zblendować przed przełożeniem do garnka. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zmiksować także sos po ugotowaniu – w celu uzyskania odpowiedniej konsystencji.
- Im dłużej będziemy gotować maliny, tym sos będzie mocniej skondensowany. Niestety, gęsty sos malinowy można łatwo przypalić, więc warto cały czas mieszać składniki.
- Dla wzbogacenia aromatu możemy dodać ziarenka z laski wanilii. Jak je wydostać? Wystarczy przeciąć ją wzdłuż na dwie połówki i wyłuskać nasiona przy pomocy małej łyżeczki.
- Jeśli chcemy cieszyć się pysznym sosem malinowym poza sezonem, trzeba zawekować słoiki. Domowe przetwory możemy pasteryzować tradycyjnie w garnku z gotującą się wodą lub w piekarniku bądź stosując alternatywne metody – więcej na ten temat w naszym artykule o innych sposobach pasteryzacji.
Notka redakcyjna:
Czym zagęścić sos z malin?
Są dwa sposoby na to, aby zagęścić sos malinowy:
- redukcja – czyli dłuższe gotowanie w celu odparowania nadmiaru wody. Maliny z dodatkami podgrzewamy na małej mocy palnika i cały czas mieszamy, aby zapobiec przypaleniu. Szybciej zredukujemy wodę, jeśli użyjemy patelni, która zapewni większą powierzchnię parowania,
- mąka ziemniaczana – to zdecydowanie szybsza i mniej ryzykowna opcja. Łyżeczkę mąki (ok. 5 g) mieszamy z zimną wodą, a następnie z gorącym sosem do uzyskania spójnej konsystencji.
Pierwszy sposób jest bardziej naturalny i nie zaburza oryginalnego smaku malin.
Jak zrobić sos z mrożonych malin?
Do sosu z powodzeniem sprawdzą się także mrożone maliny. Co więcej, nie musimy ich rozmrażać przed przełożeniem do garnka. Podgrzewamy, mieszamy z cukrem, odrobiną soku z limonki (lub cytryny) i gotowe!
Przygotowując owoce do mrożenia, warto jednak pamiętać o kilku ważnych zasadach:
- Zanim przełożymy je do woreczka lub pojemnika, rozkładamy je płasko na tacce i wstawiamy do zamrażalnika na 30 min. Dzięki temu owoce nie będą posklejane.
- Następnie przekładamy maliny do szczelnych pojemników odpornych na niskie temperatury.
- Przygotowane zapasy należy spożyć w ciągu 6 miesięcy. Malin nie należy ponownie zamrażać.
Do czego podać sos malinowy?
Poniżej kilka najpyszniejszych propozycji potraw, do których możemy podać sos malinowy:
- naleśniki z serkiem waniliowym i sosem malinowym – to doskonały pomysł na śniadanie lub słodki obiad,
- lody z sosem malinowym i bitą śmietaną – idealnie smakują lody waniliowe polane słodko-kwaśnym, gorącym sosem,
- panna cotta z sosem malinowym – pomysł na deser w stylu włoskim,
- sernik nowojorski – doskonały zarówno z malinowym, jak i z truskawkowym sosem,
- kluski leniwe z sosem malinowym,
- pieczona kaczka z sosem malinowym – lub inne mięsa, np. gęsina, indyk lub wieprzowina. Do takich potraw rewelacyjny jest również sos żurawinowy lub konfitura porzeczkowa.
Osoby, którym pasuje połączenie wytrawnych dań z owocami, mogą eksperymentować z dodatkiem sosu także do innych potraw.

