Reklama

Sałatka mimoza pochodzi z kuchni rosyjskiej. Nazwa wzięła się od żółtka pokruszonego na pierzynce z majonezu i białek, które przypomina małe kwiatki rozrzucone na śniegu. To potrawa, choć z pospolitych składników, idealna na specjalne okazje, takie jak święta i sylwester. Świetnie sprawdzi się też do menu na imprezę karnawałową. Sprawdźcie, jak zrobić warstwową sałatkę z tuńczykiem krok po kroku.

Reklama

Sposób przygotowania

  • krok 1

    Wyszorujcie marchewki i ziemniaki (wybierzcie typ A, czyli ziemniaki sałatkowe, mniej mączne, dobrze się kroją). Włóżcie do garnka i zalejcie zimną wodą, tak żeby całkowicie je przykrywała. Dosypcie szczyptę soli, doprowadźcie do wrzenia. Gotujcie na małym ogniu przez około 25 minut. Warzywa powinny być dość miękkie, ale nie rozpadać się, inaczej po pokrojeniu w drobną kostkę stworzą papkę. Potraktujcie je tak samo jak na tradycyjną sałatkę jarzynową. Odlejcie je i lekko odparujcie już w suchym garnku. Odstawcie do wystudzenia. Najlepiej od razu w chłodne miejsce, żeby warzywa zbyt długo nie były bardzo gorące.

    Ewa Niepytalska

  • krok 2

    Włóżcie jajka do rondelka, zalejcie wodą. Powoli podgrzewajcie. Od momentu wrzenia zacznijcie odliczać 8 minut. Od razu przełóżcie jajka do zimnej kąpieli. Obtłuczcie ich skorupki i poczekajcie, aż całkowicie wystygną. Obierzcie je i przekrójcie wzdłuż na pół. Wyjmijcie żółtka do oddzielnej miseczki. Dobrze, żeby pozostały w całości, łatwiej będzie wtedy zrobić z nich dekorację do sałatki z tuńczykiem. Białka zetrzyjcie na dużych oczkach tarki.

    Ewa Niepytalska

  • krok 3

    Zdejmijcie łupinę z cebuli. Możecie wykorzystać odmianę żółtą lub białą – nieco słodszą, o czosnkowym aromacie. Równie dobrze sprawdzi się szalotka. Jeśli wolicie subtelniejszy smak, użyjcie dymki, świetnie komponuje się z tuńczykiem. Każdą cebulę możecie nieco złagodzić, przelewając ją wrzątkiem lub przesmażając. Dzięki temu sałatka mimoza nie będzie miała charakterystycznego siarkowego zapachu, nawet gdy postoi trochę w lodówce. Posiekajcie wybrany składnik w drobną kosteczkę.

    Ewa Niepytalska

  • krok 4

    Całkowicie wystudzone marchewki i ziemniaki obierzcie ze skórki. Powinna sama odchodzić od miąższu, wystarczyć podważyć ją i pociągnąć małym nożykiem. Pokrójcie warzywa w kostkę. Możecie też przepuścić je przez ręczną szatkownicę, żeby było szybciej. Dobrze, żeby cząstki były tej samej wielkości, sałatka z tuńczykiem będzie się wtedy ładniej prezentować, zwłaszcza że wszystkie warstwy są dobrze widoczne.

    Ewa Niepytalska

  • krok 5

    Zetrzyjcie ser żółty na dużych oczkach tarki. Wybierzcie dość miękki produkt, który nie będzie się mocno kruszył. Najlepiej sprawdzi się kremowy, łagodny ser, który nie zdominuje smaku sałatki. Może być to na przykład gouda, ale także półtwarda mozzarella lub niezbyt dojrzały cheddar. Ciekawym pomysłem będzie użycie wędzonego sera typu oscypek. Na pewno pasuje do tuńczyka i jajek na twardo, ale jednak sałatka będzie miała nieco inny profil smakowy niż pierwowzór z kuchni rosyjskiej.

    Ewa Niepytalska

  • krok 6

    Wyłóżcie majonez, śmietanę (lub jogurt grecki) i ostrą musztardę do miseczki. Wymieszajcie wszystko łyżką, aż powstanie jednolity dressing. Przełóżcie go do rękawa lub szprycy. Nie jest to niezbędny krok, ale dzięki niemu łatwiej będzie rozłożyć sos równomiernie i w taki sposób, żeby tworzył dobrze widoczną warstwę na bokach salaterki.

    Ewa Niepytalska

  • krok 7

    Odsączcie tuńczyka na sitku. Wybierzcie dobrej jakości rybę w kawałkach, w sosie własnym. Gorzej będzie się prezentować w potrawie rozdrobniony tuńczyk. Na dnie dużej, szklanej, przezroczystej salaterki umieśćcie ziemniaki. Rozmieszajcie je delikatnie widelcem, żeby oddzielić od siebie sklejone fragmenty. Wyrównajcie. Oprószcie solą i świeżo zmielonym pieprzem. Rozsmarujcie na ziemniakach połowę sosu. Jeśli używacie szprycy, najpierw rozprowadźcie go przy ściankach naczynia, a potem kierujcie się spiralnie ku środkowi salaterki. Na majonez wyłóżcie marchewkę, a na nią tuńczyka.

    Ewa Niepytalska

  • krok 8

    Posypcie tuńczyka drobno pokrojoną cebulką. Wyłóżcie starty ser żółty. Na nim rozsmarujcie pozostały sos. Tu szczególnie przyda się szpryca, bo majonez podczas rozprowadzania przykleja się do wiórków serowych i utrudnia stworzenie równej warstwy. Prawie na samym wierzchu sałatki umieśćcie starte białko.

    Ewa Niepytalska

  • krok 9

    O ile można uznać, że kolejność pozostałych warstw nie ma większego znaczenia, na wierzchu kompozycji musi znaleźć się żółtko. Zetrzyjcie je na drobnej tarce bezpośrednio nad sałatką. Nie powinno całkowicie przykrywać warstwy białka. Ma wyglądać jak drobne kwiatki mimozy upadające na śnieg – od tego wzięła się nazwa sałatki. Udekorujcie ją na koniec świeżymi listkami natki pietruszki, koperkiem lub cienkim szczypiorkiem.

    Ewa Niepytalska

Porady:

  • Warstwowa sałatka mimoza z tuńczykiem może być podana także jako elegancka pojedyncza porcja. Ułóżcie składniki kolejno na talerzu wewnątrz okrągłej, metalowej wykrawaczki z wysokimi rantami. Kiedy stworzycie wszystkie warstwy, ostrożnie ją podnieście (możecie lekko ją natłuścić od środka, żeby sałatka nie przykleiła się do ścianek).
  • Jeśli lubicie tego typu połączenia smakowe, koniecznie spróbujcie też sałatki z tuńczykiem, kukurydzą i czerwoną fasolą lub klasycznej sałatki nicejskiejz oliwkami, anchois i fasolką szparagową (niektóre wersje są też z ziemniakami).
sałatka hawajska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama