Porady:
- Ponieważ szczaw w słoiku przyda nam się przede wszystkim do przygotowania kwaśnej zupy o każdej porze roku, warto od razu podzielić go na odpowiednie porcje, około 250 g. Do naszego przepisu będą potrzebne 4 słoiki o pojemności 330 ml.
- Żeby liście szybciej zmniejszyły swoją objętość i puściły soki, możemy je udusić w dużym garnku z odrobiną wody lub podsmażyć na patelni z dodatkiem masła. Szczaw do słoików zyska wtedy dodatkowy aromat.
- Kiedy włożymy już szczaw w słoiki, nie musimy ich pasteryzować, jeśli pokryjemy go warstwą oleju. Tłuszcz będzie stanowił naturalną barierę, dzięki której warzywo się nie popsuje, nawet jeśli będziemy je przechowywać przez dłuższy czas w spiżarce.
- Szczaw w słoiku możemy także pasteryzować na sucho, czyli w piekarniku, w temperaturze 120°C.
- Składnik na pyszną, kwaśną zupę możemy kupić na targu lub w sklepie, ale nie ma prostszego sposobu, niż zebranie go samemu. Szczaw rośnie w maju i właśnie wtedy warto poszukać go na łąkach, z dala od spalin samochodowych. Zbierajmy go do przewiewnego koszyczka, nie do reklamówki, żeby się nie zaparzył. Młody szczaw do słoiczków powinien być dobrze oczyszczony i przebrany.
- Szczaw na zimę możemy także zamrozić. Wystarczy go oczyścić, zblendować i przełożyć do silikonowych pojemniczków na lód. Zachowa świeżość przez 6 miesięcy.
Notka redakcyjna:
Do czego wykorzystać szczaw w słoiku?
Najbardziej znaną potrawą, do której wykorzystuje się szczaw w słoikach, jest popularna w Polsce zupa szczawiowa z jajkiem. Najlepiej smakuje wykończona gęstą śmietaną i podana ze świeżym pieczywem lub ziemniakami. Szczaw na zimę w słoiku przyda się także do przygotowania szeregu innych potraw, takich jak:
- zupa krem – świetnie komponuje się ze szpinakiem, szałwią i pokrzywą. To miseczka pełna zdrowia i aromatu ziół. Doskonale smakuje w połączeniu z miękkim kozim serkiem.
- chłodnik – szczawiowy z dodatkiem zielonego ogórka i młodego koperku lub litewski – kwaskowe liście świetnie komponują się ze słodką botwiną.
- sos – na przykład z czosnkiem, kaparami i orzechami. Często występuje w najprostszej wersji, czyli w formie puree, ale możemy go także przyrządzić na śmietance kremówce lub jogurcie. Sprawdzi się wtedy jako dodatek do mięs i ryb, a także jajka. Jeśli chcemy serwować go na zimno, wymieszajmy szczaw z majonezem i musztardą.
Szczaw – właściwości odżywcze
Szczaw, mimo że przypomina nieco szpinak, jest znacznie mniej popularny i niedoceniany w polskiej kuchni. Wykorzystuje się go przede wszystkim do przygotowania zupy, która kryje w sobie prawdziwą bombę substancji odżywczych. Szczaw jadalny – polny lub z przydomowego ogródka – zawiera sporą dawkę witaminy C i żelaza, dlatego rekomendowany jest jako pomoc w walce z anemią. Liście szczawiu mają w sobie także sporą dawkę potasu. Niemniej jednak nie jest on zalecany wszystkim i nie należy go spożywać w nadmiernych ilościach, ponieważ zawiera kwas szczawiowy. Składnik ten zdecydowanie nie sprzyja osobom zmagającym się z kamicą nerkową. Sprawia, że gorzej przyswajamy wapń, dlatego warto podawać go w towarzystwie zsiadłego mleka, jajek i śmietany, co czyni go łatwiej przyswajalnym.