Reklama

Tort bezowo-orzechowo-czekoladowy to deser efektowny i zachwycający smakoszy. Beza, krem chałwowy to marzenie łasucha. Niech tort bezowo-orzechowo-czekoladowy urozmaici wasze spotkania.

Reklama

Sposób przygotowania

  • krok 1

    Na ciasto: połamaną czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej odstawiamy. Miękkie masło ucieramy ze 100 g cukru na puszystą masę. Stale miksując, dodajemy po jednym jajku. Zmielone orzechy mieszamy z kakao i proszkiem do pieczenia. Dodajemy do ubitej masy. Na koniec dodajemy płynną, przestudzoną czekoladę. Ciasto przekładamy do tortownicy (śr. 26 cm) wyłożonej pergaminem (najpierw kładziemy papier na spód, potem zaciskamy obręcz, a wystający papier obcinamy). Pieczemy ok. 30 min. w temp. 180°C. Pozostawiamy do ostygnięcia.

  • krok 2

    Na bezę: piekarnik nagrzewamy do temp. 120°C. Blachę wykładamy pergaminem, rysujemy na nim krąg o śr. 23 cm. Papier odwracamy na drugą stronę. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Stale ubijając, dodajemy sok z cytryny, stopniowo dosypujemy cukier (170 g). Ubijamy do momentu, gdy cukier się rozpuści, a piana będzie sztywna i lśniąca. Na końcu dodajemy mąkę ziemniaczaną (8 g). Ubitą pianę rozprowadza my łyżką na narysowanym okręgu. Pieczemy (suszymy) w nagrzanym piekarniku ok. 2 i 1/2 godz. Po tym czasie otwieramy drzwiczki piekarnika i pozostawiamy w nim bezę do ostygnięcia (najlepiej na całą noc).

  • krok 3

    Na krem: 1/2 szklanki mleka doprowadzamy do wrzenia razem z cukrem. Pozostałe mleko mieszamy z żółtkami, cukrem waniliowym i mąką ziemniaczaną (30 g). Dodajemy do gotującego się mleka, szybko mieszając, aby nie powstały grudki. Chwilkę gotujemy (ok. 1 min), aż budyń zgęstnieje. Pozostawiamy do ostygnięcia. Miękkie masło ucieramy mikserem na puszystą masę. Chałwę rozkruszamy. Miksując dalej masę, stopniowo dodajemy masło i chałwę. Kolejno – także stopniowo – dodajemy zimny budyń. Na paterze układamy ciasto czekoladowe. Smarujemy połową kremu. Nakładamy bezę i rozsmarowujemy resztę kremu. Orzechy podprażamy na suchej patelni. Studzimy i grubo siekamy. Posypujemy nimi z góry krem na bezie.

Porady:

Zobacz także: mazurek chałwowy z granatem

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama