Zapiekanka z dorsza, ziemniaków i curry
Sycąca, gorąca i pełna aromatu - zapiekanka z dorsza i ziemniaków zaspokoi nawet duży głód.
Składniki:
70 dag ziemniaków
1 łyżeczka żółtej lub pomarańczowej pasty curry
12 dag masła
100 ml śmietany 36%
300 ml mleka
1 cytryna + 1 czubata łyżeczka skórki
2 ząbki czosnku
50 dag filetów z dorsza bez skóry
2 pęczki młodej dymki typu paluch
20 dag wędzonego łososia
5 jajek ugotowanych na twardo
10 dag sera typu dziugas, pecorino, oscypek
sól, pieprz, cukier
Kroki przygotowania:
Ziemniaki obieramy, kroimy na mniejsze części, gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. Ciepłe przepuszczamy przez praskę, mieszamy z curry i ubijamy na aksamitne purèe z połową masła i śmietaną. Doprawiamy solą.
Zagotowujemy mleko, dokładamy sparzoną, przekrojoną na pół cytrynę i oba posiekane ząbki czosnku, solimy.
Dorsza kroimy na grube kawałki, wkładamy do miski, zalewamy gorącym mlekiem z dodatkami i zostawiamy na ok. 8 min.
Dymkę kroimy pod skosem na 3-cm kawałki. Rozgrzewamy pozostałe masło, natychmiast wrzucamy kawałki dymki, oprószamy solą i pieprzem i krótko obsmażamy.
Nagrzewamy piekarnik do temp. 200°C. Odławiamy dorsza z mlecznej zalewy, wykładamy do żaroodpornego naczynia. Posypujemy podsmażoną dymką, posiekanym wędzonym łososiem, skórką z cytryny, grubo siekanymi jajkami na twardo. Zakrywamy szczelnie warstwą ziemniaczanego purée, obsypujemy drobniutko startym serem i pieczemy ok. 40 min.
Podajemy z sałatą z winegretem, posypaną świeżo usiekanym koprem.
Autorka przepisu: Agata Wojda, szefowa kuchni warszawskiej restauracji Opasły Tom
Porady:
>>> Do gotujących się ziemniaków można dorzucić kilka pokrojonych na długie, cienkie paski młodych marchewek lub startego na dużych oczkach selera, a następnie – zgodnie z przepisem – ugnieść całość na purée. W środku zapiekanki można ukryć: młody groszek w strączkach, białe szparagi, podgotowane w całości malutkie marchewki, świeży estragon, wyłuskany bób, a dla zaostrzenia smaku – 2 łyżki kaparów. Zamiast pastą curry purée można przyprawić musztardą z ziarnami gorczycy lub uprażoną cebulą, albo solidną porcją gotowej pasty rybnej z tuby i łyżeczką otartej skórki z cytryny. >>> Purée z curry używam też do zagęszczania zupy z dorsza, miksując je ze sobą, doprawiam pomarańczowym sokiem, do gorącej dodaję surowe kawałki dorsza ze skórą, a już na talerzu dorzucam świeży estragon i kilka kropel oliwy.


